Blog

iPomocni.pl | Razem zbudujemy więcej / Blog  / Niska temperatura w miejscu pracy

Niska temperatura w miejscu pracy

Czy w tym roku będzie zimno w pracy?

W dobie oszczędności energii i niezwykle wysokich kosztów ogrzewania, należy się spodziewać niższych temperatur w miejscu pracy. Racjonalizacja wydatków musi być wdrożona przez każdego czujnego pracodawcę, by za chwilę nie mieć poważnych kłopotów związanych z wysokimi rachunkami za ogrzewanie.

Minimalne warunki temperaturowe w miejscu pracy określają ustawy. Przewidują one sytuację, gdy ze względów technologicznych nie można zapewnić odpowiedniej temperatury, ale o tym poniżej.

Praca biurowa i lekka praca fizyczna

Według przepisów  w biurze i pomieszczeniu, gdzie wykonywana jest lekka praca fizyczna, temperatura nie może być niższa niż 18 stopni Celsjusza. To nie jest zbyt wysoka temperatura, w domu zazwyczaj jesteśmy przyzwyczajeni do temperatury około 20-22 stopni Celsjusza. Wbrew pozorom to odczuwalna różnica.

Siedząca pozycja przy pracy biurowej nie wpływa  dobrze na odczucie zimna – raczej należałoby przygotować sobie dodatkowe warstwy odzieży, żeby nie dopuścić do przeziębienia.

Niższa temperatura to również szybciej stygnące gorące napoje, o które warto zadbać w takiej sytuacji. Dobrym rozwiązaniem jest zakup termosów utrzymujących dłużej ciepło. To dotyczy wszystkich miejsc pracy, w których temperatura jest niedostosowana do naturalnych potrzeb pracownika.i

Magazyn

W magazynie ustawodawca przewidział już tylko 14 stopni Celsjusza jako minimalną temperaturę, w której pracownicy mogą pracować. Ponieważ większą część czasu pracy pozostają w ruchu, wydaje się to być wystarczające.

Często otwierane drzwi magazynów, nieraz duże, by łatwo było wstawić towar do magazynu wprost z paki samochodu – to dodatkowe chłodzenie, które bywa dotkliwe, jednak jest nieuniknione. Pracodawca powinien wówczas zadbać o odpowiednią ciepłochronną odzież.

Praca w niskich temperaturach

Są branże, w których praca w jeszcze niższych temperaturach jest normą związaną z  jej charakterem. Należą do nich na przykład branża chłodnicza, ale też każda praca na zewnątrz zimą związana jest z pracą w niskiej temperaturze (okres między 1 listopada a 31 marca uważa się za okres zimowy).

Prace mogą być wykonywane w zimnym mikroklimacie, środowisku chłodnym lub środowisku zimnym.

Według normy PN-EN ISO 11079 zimny mikroklimat to taki, w którym temperatura wynosi < 10 stopni C, prędkość ruchu powietrza jest większa od 0,1 m/s, a wilgotność względna wynosi minimum 5% i więcej.

 Z kolei w normach PN-EN 342 i PN-EN 14058 znajdziemy określenie środowiska chłodnego (od 10 stopni Celsjusza do -5 stopni C) oraz środowiska zimnego (poniżej 5 stopni Celsjusza).

Obowiązki pracodawcy przy pracy w niskich temperaturach

Gdy nie można wykluczyć pracy w niskich temperaturach, pracodawca musi zapewnić nie tylko ciepłe napoje, ale również możliwość podgrzania posiłku.  

Dodatkowo jego obowiązkiem jest zapewnienie pracownikom w pobliżu takiego miejsca, gdzie mogą się ogrzać, a także ochronić przed opadami i wiatrem. Minimalna temperatura powinna tu wynosić 16 stopni Celsjusza, minimalna powierzchnia musi wynosić 8 m2, a na każdego pracownika powinno przypadać 0,1 m2.

I tu również ustawodawca przewidział wyjątek: jeśli ze względów technologicznych nie można zapewnić takiego pomieszczenia, pracodawca musi zapewnić odpowiednie źródła ciepła, na przykład koksowniki.

Ponadto pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom odzież ochronną i środki ochrony rąk i stóp.

Pracownikom zatrudnionym w systemie ciągłym przy intensywnej pracy fizycznej, jeśli wydatek energetyczny wynosi powyżej 1500 kcal dla mężczyzn i 1000 kcal dla kobiet, pracodawca musi zapewnić posiłek regeneracyjny. Posiłek taki należy się również pracującym zimą na zewnątrz niezależnie od wydatku energetycznego, zawsze w przypadku, gdy temperatura powietrza spadnie poniżej 10 stopni Celsjusza.

Zagrożenia w pracy w niskiej temperaturze

U pracownika pracującego w niskiej temperaturze może dochodzić do ogólnego wychłodzenia organizmu albo do wychłodzenia części dystalnych. Powodem jest tzw. „dług cieplny”, jaki obciąża organizm pracownika, gdy nie jest on w stanie utrzymać właściwej temperatury wewnętrznej.

Konsekwencje podczas takiej ekspozycji na zimno mogą prowadzić do:

– stanów zapalnych skóry (w tym przewlekłych),

– odmrożenia,

– zaburzenia świadomości,

– a nawet do hipotermii.

Oczywiście pracownik może rozchorować się na przeziębienie, dostać infekcji dróg moczowych, a w późniejszym terminie odczuwać dolegliwości ze strony układu ruchu.

Środki zaradcze przy pracy w niskich temperaturach

Niewątpliwie najważniejszym działaniem mającym na celu zniwelowanie skutków niskiej temperatury, jest właściwy ubiór. Obecnie mamy na rynku znaczny wybór odzieży ciepłochronnej.

Ważny jest jednak również sposób doboru rozmiarów odzieży i nie chodzi tu tylko o to, by odzież była w rozmiarze, jaki nosi pracownik.

Według najnowszych badań Centralnego Instytutu Ochrony Pracy najlepszym rozwiązaniem chroniącym pracownika, jest zastosowanie trzech warstw odzieży, przy zachowaniu odrobinę większego rozmiaru każdej kolejnej wierzchniej warstwy. To ważne, żeby wierzchnia warstwa pozostawiała  przestrzeń pomiędzy spodnią warstwą.

Idealne jest pozostawienie między skórą a odzieżą oraz pomiędzy poszczególnymi warstwami odzieży pustej przestrzeni ok 3 cm, co pozwala na stworzenie dodatkowej „warstwy” izolacyjnej.

FOTO: Obraz autorstwa pressfoto na Freepik